Sony przedstawia nowe odtwarzacze audio HD A20 i ZX100

Wszyscy dobrze pamiętamy czasy - właściwie to było zaledwie wczoraj - kiedy dźwięk HD był uważany za rozrywkę dla najbardziej elitarnej warstwy stereofilów. Dziś internet jest znacznie szybszy i pojemność pamięci masowej jest większa niż kiedyś, więc każdy uczeń może ściągać i przechowywać highres, a idea, że dobra muzyka potrzebuje przyzwoitej rozdzielczości powoli trafia do mas. Sony wychwyciło nowy trend wcześniej niż konkurencja - od kilku lat firma aktywnie promuje przenośne audio z obsługą highres, skierowane nie tylko do wytrawnych melomanów, ale i zwykłych użytkowników. W tym roku Japończycy rozszerzyli i uzupełnili swoją linię podręcznych urządzeń hi-fi. Poznaj dwa nowe modele z obsługą dźwięku HD - niedrogi A20 i zaawansowany ZX100.

Muzyka dla mas

Kompaktowy, poręczny i jasny A20 (A25/A27), z prostym i przyjaznym interfejsem oraz bogatym zestawem cyfrowych sztuczek znanych aktywnym użytkownikom Walkmanów, jest logiczną kontynuacją udanej serii A10/A15 wprowadzonej w zeszłym roku i pomyślanej przez Sony jako przystępny cenowo bilet wstępu do elitarnego klubu audio HD.

To, co odróżnia ten nowy odtwarzacz od zeszłorocznych poprzedników, to nie tylko smukła, miniaturowa obudowa i modny design z pół tuzinem opcji kolorystycznych zaprojektowanych z myślą o młodszych odbiorcach, ale także jego wnętrze.

Układ S-Master HX, bateria o dużej pojemności i czasie odtwarzania 30 godzin w trybie High End, a także moduł Bluetooth z obsługą NFC, umożliwiający podłączenie bezprzewodowych słuchawek lub głośników za pomocą jednego dotknięcia, to cechy, które widzieliśmy już wcześniej w A10/A15.

Tak jak poprzednio, kodeki obsługiwane przez interfejs BlueTooth to aptX, który przeznaczony jest do bezstratnego strumieniowania muzyki, a także, co najważniejsze, LDAC, czyli jeszcze bardziej zaawansowany algorytm kodowania opracowany przez inżynierów Sony specjalnie z myślą o bezprzewodowym odsłuchu wysokiej jakości dźwięku HD.

Różnica między nowym urządzeniem a zeszłorocznymi modelami nie polega na funkcjonalności, ale na nietypowych dla sprzętu przenośnego rozwiązaniach konstrukcyjnych zapożyczonych ze świata dużego High Endu. Na przykład w specjalnym lutowiu bezołowiowym, który ostatnio był używany przez Sony tylko do produkcji flagowych komponentów domowego sprzętu audio.

Lut zaprojektowany w celu zmniejszenia strat w zakresie średnich i niskich częstotliwości, dzięki czemu wokale brzmią naturalnie, a bas ma definicję i fakturę drogiego zestawu stereo.

W tym samym celu w A20 zastosowano miedziowanie płytek drukowanych - kolejne know-how z rodowodem High End. Jednak różnica między A20 a poprzednimi A10/A15 nie tkwi w obudowie, ale w pudełku - do nowego modelu dołączone są nowe słuchawki dokanałowe.

To pierwszy kompletny zestaw słuchawek na rynku przenośnym wyposażony w aktywną filtrację szumów, ale także pierwsze słuchawki, które zostały zoptymalizowane pod kątem wysokiej jakości dźwięku! Dzięki zdolności do filtrowania niepożądanych szumów i reprodukcji ultradźwięków, A20 zapewniają nieskazitelną szczegółowość dźwięku HD i pozwalają cieszyć się praktycznie bezgłośnym otoczeniem. Nawet na pokładzie samolotu czy w wagonie metra.

Gracz w wielkiej lidze

Dodając do oferty przystępne cenowo urządzenia hi-fi, Sony nie zapomina o segmencie premium. Pojawił się nowy odtwarzacz z okrągłym numerem, ZX100, który zastąpił poprzedni flagowy model ZX1.

Sercem nowego urządzenia jest układ scalony S-Master HX, który odpowiada za cyfrowe przetwarzanie dźwięku, konwersję na analog i dalsze wzmocnienie, ale z wieloma istotnymi zmianami, które mają znaczący wpływ na funkcjonalność i jakość dźwięku.

Niektóre nowe cechy - takie jak wzmocnienie aluminiowej obudowy i zastosowanie beztlenowej miedzi OFC w wewnętrznym okablowaniu - zostały zapożyczone z najwyższej klasy odtwarzacza audiofilskiego ZX2.

Inne - jak wysokiej jakości lut bezołowiowy, zaprojektowany w celu wyeliminowania strat w transmisji dźwięku - reprezentują osiągnięcia z obszaru High End, które Sony wcześniej zarezerwowało dla produktów stacjonarnych, a które po raz pierwszy zadebiutują w niszy przenośnej w tegorocznych modelach.

Duża zmiana dotyczy pojemności ładunkowej odtwarzacza - oprócz własnych 128GB pamięci, dodano slot microSD, dzięki któremu właściciel może w łatwy sposób podwoić przestrzeń przeznaczoną na przechowywanie muzyki.

To bardzo poważny upgrade, biorąc pod uwagę oczywiste nastawienie linii ZX na przechowywanie i odtwarzanie ciężkich materiałów wysokiej rozdzielczości.

Przy okazji konstruktorzy nowego odtwarzacza zdołali podwoić jego rozdzielczość w zakresie odtwarzania jednobitowych hi-freaków DSD, podnosząc najwyższy poziom z DSD64 do DSD128 (choć zachowali pośrednią konwersję DSD na PCM).

Projektantom udało się wcisnąć baterię o większej pojemności do stosunkowo wąskiego korpusu ZX100 z odpowiednim rezultatem dla żywotności baterii - nowa jednostka jest rekordzistą w historii ZX survival z 70 godzinami ciągłego odtwarzania MP3 i 48 godzinami ciągłego odtwarzania hi-freze.

Interfejs Bluetooth odtwarzacza obsługuje oczywiście firmowy kodek LDAC do bezprzewodowego odtwarzania nagrań o wysokiej rozdzielczości - Sony nie próżnuje, twierdząc, że kodek ten jest jej tajną bronią w walce o przychylność przenośnych audiofilów.

Podobnie jak jego mniejszy kuzyn A20, nowy ZX jest dostarczany w zestawie z dousznymi słuchawkami z aktywną redukcją szumów MDR-NW750N.

Wysoka rozdzielczość w połączeniu z aktywną filtracją szumów to potężne połączenie, dzięki któremu Sony zamierza zdominować rynek przenośnych urządzeń hi-fi.