Słuchawki na przewodnictwo kostne: historia od Beethovena i wojska do współczesności

Dziś porozmawiamy o technologii przewodnictwa kostnego. Postanowiliśmy przyjrzeć się, jak i kto zaczął go używać oraz zrekonstruować niektóre historyczne kamienie milowe.

Tysiące lat przed wynalezieniem głośnika człowiek "nasłuchiwał ziemi", aby sprawdzić, czy nie zbliża się wróg. I to na długo przed pojawieniem się ich na horyzoncie.

Jedną z pierwszych wzmianek o przewodnictwie kostnym znaleziono w pismach Arystotelesa i nazwano ją "wnętrzem powietrznym", ale technologia ta jest aktywnie wykorzystywana od XVI wieku. Na przykład włoski lekarz Girolamo Cardano ustalił wówczas, że dźwięk może być przenoszony przez zęby i skórę. W tym samym czasie dr Girolamo Capivaccio używał żelaznego pręta trzymanego przy zębach do oceny patologii ucha. Jeśli po uderzeniu prętem osoba nie słyszała żadnego dźwięku, stwierdzano głuchotę ślimakową. Ale potem pojawił się ktoś, kto zyskał sławę jako pierwszy użytkownik technologii przewodnictwa kostnego.

Ludwig van Beethoven i jego aparaty słuchowe

Niemiecki kompozytor stracił słuch prawie całkowicie w wieku 50 lat (zaawansowany wiek w XIX wieku), ale jego wspaniałe Symfonie nr 7 i nr 9 miały dopiero nadejść. Jak napisał dr Brian F McCabe w książce "Głuchota Beethovena", wiele z najwspanialszej muzyki, jaka kiedykolwiek wywyższyła ludzkiego ducha, wyszło spod pióra Beethovena, a najwspanialszej z tej muzyki kompozytor nigdy nie usłyszał.

Beethoven rozumiał i czuł dźwięk i równie dobrze potrafił rozróżnić wibracje swojego fortepianu i wielkiej orkiestry. Jedną z pierwszych par słuchawek z przewodnictwem kostnym kompozytor stworzył dla siebie - musiał ominąć ucho środkowe i skierować dźwięk bezpośrednio do ślimaka. Urządzenie, które stworzył Beethoven, to w zasadzie pręt, który jednym końcem umieszczano na fortepianie, a drugim... Tu eksperci nie są zgodni. Niektóre opracowania i ilustracje pokazują Beethovena z prętem w ustach, włożonym za policzek, aby znaleźć się jak najbliżej ślimaka. Inni autorzy piszą, że koniec pręta był umieszczany za uchem, tak jak we współczesnych słuchawkach na przewodnictwo kostne. Niektóre relacje twierdzą nawet, że Beethoven trzymał pręt w zębach podczas gry. Kompozytor wyprzedził swoje czasy nie tylko w muzyce, ale także w idei odbierania dźwięku przez przewodnictwo kostne. Powrócono do niej 100 lat później.

Przewodnictwo kostne w służbie osobom niedosłyszącym

Kiedy sygnały elektryczne zaczęto wykorzystywać do wzmacniania i przesyłania dźwięku, powrócił pomysł, że dźwięk może być podawany bezpośrednio do ucha wewnętrznego. Na długo przed Google Glasses, w 1932 roku, William H.G. Benway wynalazł okulary z wbudowanym urządzeniem mikrofonowym, aby pomóc osobom niedosłyszącym.

W tym samym czasie wynalazca Hugo Lieber wprowadził na rynek aparat słuchowy, który dziennikarze nazwali oscylatorem Liebera. Wynalazek był mniejszy i bardziej wydajny od swoich poprzedników i przypominał nowoczesne słuchawki z tą technologią. Stał się on niezwykle popularny i był nawet reklamowany w znanych magazynach, takich jak Life Magazine czy National Geographic.

Jakiś czas później, w 1935 roku, inżynier Edgar Hand złożył patent na słuchawkę telefoniczną, którą można by wsunąć na głowę rozmówcy, a wibracje byłyby przesyłane bezpośrednio do ucha wewnętrznego przez kości czaszki. Przypomina to, co widzieliśmy z Beethovenem. Wynalazca jako jeden z pierwszych zainteresował się wygodą i dopasowaniem słuchawek - szukał lepszego sposobu mocowania aparatu słuchowego na głowie użytkownika. Jego opaska była już regulowana, w latach 30-tych, zgodnie z kształtem głowy każdego użytkownika.

Rola woj

ska

Wiele technologii przeszło przez ręce wojska, które tchnęło w nie nowe znaczenie i możliwości. Nowoczesne słuchawki z transmisją dźwięku poprzez wibracje zawdzięczamy inżynierom wojskowym.

W latach 50. XX wieku samoloty zaczęły przechodzić na naddźwiękowe prędkości, a do komunikacji z pilotami potrzebne były skuteczne słuchawki. Inżynier Clairdon E. Cunningham stworzył hełm dla pilota myśliwca, który zawierał system komunikacji na przewodnictwo kostne, pozwalający na usłyszenie rozkazów przez ryk niewiarygodnie głośnych silników odrzutowych. Kokpit myśliwca z połowy XX wieku był jednym z najgłośniejszych miejsc, w jakich przyszło pracować człowiekowi, dlatego uszy pilotów chroniły specjalne słuchawki, w których nie było miejsca na klasyczny głośnik. Przydała się idea przekazywania dźwięku bezpośrednio do ucha wewnętrznego.

Nowoczesne słuchawki

na przewodnictwo

kostne W latach 80. technologia przewodnictwa kostnego została udostępniona nie tylko osobom niedosłyszącym i wojskowym, ale także innym użytkownikom. Wynalazca James Lyoto zaoferował na rynku przenośne słuchawki. Sztuczka polegała na tym, że użytkownik mógł doskonale słyszeć, co dzieje się wokół niego i nadal słuchać muzyki z kasety lub radia. W tamtych latach pojawił się Walkman z zestawem słuchawek, ale dzięki nim słuchacz był całkowicie zanurzony w muzyce, podczas gdy dzięki modelom z przewodnictwem kostnym użytkownik mógł skupić się na innych zadaniach, komunikować się i nadal słuchać muzyki.

Sposób działania tych słuchawek nie zmienił się od tamtego czasu: przekazują one falę dźwiękową przez kości głowy do ucha wewnętrznego.

Firma AfterShokz sprawiła, że słuchawki o tej konstrukcji stały się naprawdę popularne, ale teraz inne marki produkują podobne urządzenia audio. Xiaomi wprowadziło do sprzedaży dwa podobne modele - Padmate S26 i Padmate S30. Bezprzewodowe słuchawki zostały wykonane specjalnie do uprawiania sportu i chodzenia. Wygodnie układają się na głowie, pozostawiając jednocześnie odsłonięte uszy. Nowe S26 i S30 są odporne na pył i wodę, ponieważ mają stopień ochrony IP67 i IP56. O ile słuchawki z przewodnictwem kostnym były wcześniej ganione za wąskie pasmo przenoszenia, to teraz nie ma to znaczenia - oba modele grają w zakresie od 20Hz do 20kHz.

Słuchawki

będą równie dobrze współpracować ze smartfonem z systemem Android i iOS dzięki kodekowi AAC, a za połączenie ze smartfonem odpowiada Bluetooth 5.0.

Xiaomi Padmate S30 / PaMu T23C GearTyp

słuchawek: z pałąkiem na szyjęMarka

:

XiaomiTyp

słuchawek

: bezprzewodowePrzypomnij

sobie, że możesz je porównać3&nbsp490&nbsppub. In Cart Buy Quick View Quick View Xiaomi Padmate S26 / PaMu T18

BlaskSłuchawki nauszne w

obudowie

: neckbandMarka

:

XiaomiTyp

słuchawek

: bezprzewodowePrzegląd

porównawczy2&nbsp590&nbsprub. Po zamówieniu Szybki widok

Odpowiedzi na popularne pytania

Czy inni słyszą dźwięk tych słuchawek?

Ludzie wokół mogą usłyszeć Twoją muzykę, jeśli głośność jest zbyt duża. Modele te są jednak trudniejsze do usłyszenia niż klasyczne słuchawki dynamiczne. Istnieje kilka sytuacji, w których dźwięk będzie słyszany przez innych: wibracje dźwiękowe są przekazywane przez dotyk lub przez zauszniki okularów.

Czy te słuchawki są bezpieczniejsze?

Dzięki modelom na przewodnictwo kostne możesz usłyszeć wszystko, co dzieje się wokół Ciebie - bardzo ważne dla bezpieczeństwa w zatłoczonym ruchu ulicznym dużego miasta. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo słuchu, modele te, podobnie jak klasyczne słuchawki, mogą powodować uszkodzenia, jeśli przez dłuższy czas słuchamy ich z dużą głośnością.

Czy te słuchawki mogą powodować szumy uszne?

Tylko w przypadku słuchania muzyki z dużą głośnością przez dłuższy czas. Wibracje wpływają na nerw słuchowy i mogą go uszkodzić.

Podsumowanie

Technologia przewodnictwa kostnego ma wielu autorów, podobnie jak inne popularne wynalazki - telefon, radio czy żarów

ka.

Dzięki temu odkryciu wiele osób z ubytkiem słuchu może odbierać świat zewnętrzny znacznie barwniej. Od aparatów słuchowych do słuchawek okazało się, że to krótki krok, a modele na przewodnictwo kostne są obecnie popularne wśród sportowców i innych osób, które muszą mieć otwarte uszy. Przyjdź i przekonaj się sam, wszystko można przetestować w sklepach Dr.Head!

Wszystkie artykuły, recenzje, dyskusje i opinie w naszym kanale Telegram. Dołącz do dyskusji na naszym kanale Telegram i subskrybuj!